TRUSKAWKOWE CIASTO

Tak sobie wczoraj przegladałam tego mojego bloga jakie sa przepisy i wogóle. Wstawiłam nawet ostatnio dwa nowe ale ogólnie to mało tu smaruje :) trzeba to zmienic i zawsze coś upichcić a potem dodac. Bo po co przwalać sterte papierkow z przepisami jak można tu sobie wstawic i miec dla siebie a i inni tez moga skorzystac :D Tylko ten czas aby znaleść go na wszystko jest tak cenny i ciagle go brak :) No ale nie tylko ja tak mam bo każdy z nas ma takie same 24 godziny i kazdy inaczej je mosi zagospodarować. Prawda ? Oczywiście ! Tak wiec znalazłam dzisiaj małe 30 minut pożno bo pożno ale jest wiec smaruje przepis :D

Potrzebujemy opcja na dwa dni:

300g truskawek moga byc mrożone ja mam świerze prosto z Marocco kupione w Sainsbury :)

zostawic dwie do dekoracji 

84g kaszy jaglanej 

8 łyżek mleczka kokosowego z puszki

2 żółtka

3 białka jaj ubic na sztywno

25g odżywki białkowej smak truskawek ( bez tego można trzeba by było dodac mąki kokosowej lub migdałowej mysle ze 15g by starczyło i wtedy mozna 4 białka miec)

Jeśli bedzemy robić bez odżywki trzeba dodac jakies słozidło ksylitol, erytrytol

Wykonanie:

Kasze jaglana przelac woda aż bedzie czsta woda, truskawki zmiksowac w garku i przełożyć kasze. Postawić na małym ogniu aby zaczeło sie gotowac w trakcie gotowania dodac 8 łyżek mleka kokosowego, wymieszać.  Trzeba pilnować i mieszac bo może sie przypalić. Gotujemy do mometu kiedy kasza wciagnie ten sok z truskawek i zgestnieje. Studzimy i przekładamy do miski dodajemy żółtka, odżywke białkowa mieszamy i na koncu łaczymy z ubitymi białkami jaj delikatnie mieszajac. Wylewamyna blaszke spryskana spraje do pieczenia układamy truskawki pokrjone w kułeczka i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni bez termoobiegu. Ja piekłam 30 minut cyba ciut za długo trzymałam bo wyszło troche suche wiec mozna 20 minut. Zapach truskawek jest przepiekny a najlepsze jest kiedy zamknie sie juz ostudzone  w pudełku  i otwiera n czas posiłku. Wtedy pachnie jeszcze intensywniej:D  

Poniewż jest to opcja dwu dniowa na drugie sniadanie, przekroiłam na poł i podzieliłam a dwa dni :D

Wiem że są osoby zaciekawione wartosciami i kalorycznoscia wiec dlatego podaje dla połowy na jeden dzien w ktorym miąłm 6 kwadracików. Truskawki też wliczyłam :)

401 kcal

25g białka

14g tłuszczu

44g weglowodanów

Prosze pametać że proporcje sa pod moje wylczenia :)

Czeka na wasze kometarze :D i zycze udanych wypieków 

Ft in London  

Makaron z warzywami

 Szalenstwo kuchenne :-) 

30g boczus wędzony
75g pierś z kurczak
45g makaron ciemny spaghetti
100gpPomidorków koktailowych
50g papryki pomaranczowej
50g szpinak
Boczus z kurczakiem pokrojony w kostke razem podsmazyc dodajac pieprzu. Pomidorki i papryke pokroic dodac do kurczaka i boczku.Ugotowac makaron odlac i tez dodac przemieszac razem chwile na patelni. Pogrzewac dodajac szpinak i wymieszac razem aby przeszlo soba. Pyszne bylo :-D
Zycze smacznego :)
Fit in London

Moje Spaghetti

Moje spaghetti. Lubie je robic jak wiem ze bedzie długi i cieżki dzien :)

Wykorzystuje do tego dania te produkty ktore mama w swojej rozpisce. 

Potrzebujemy na dwie porcje:

90g  Makaro ciemny spaghetti

240g  Puszke pomidorow

Połowa papryki zielonej i żółtej

Jeden  pasek selera naciowego

Czosnek 2 ząbki

150g pieri z kurczaka

60g boczuś wedzony

Pieprz

Sól himalajska

Papryka czerwona w proszku

Tabasco nie koniecznie

Pietruszka lub koper

Wykonanie:

Na patelnie wkładamy boczuś i piers pokrojona w paski posypujemy pieprzem i podsmazamy razem z czosnkiem, w czasie kiedy mieso sie smaży kroimy papryki i seler dokładamy do miesa i zalewamy odrobina wody. Przykrywamy pokrywka. Po chwili dodajemy pomidory z puszki mieszamy i przykrywamy. Na małym ogniu tak około 5 minut dusimy pod przykryciem z niewielka iloscia wody.

Na koniec doprawiamy papryka, sola i tabasco nie koniecznie dodajac pietruszke. Lub posypujac na koncu tuż prze podaniem. Makaron  udotowany odlany wyłożony na talerz a na to wykładamy sos z patelni. No i zjadamy 

Zycze smacznego 

Fit in London