czwartek, 26 stycznia 2017

TOTALNE OCZYSZCZANIE !!!!


Tak wiec ja tez mam to cacko i zaczynam w sobotę :D
Jedno jest pewne czy aby na pewno dam rade bo pierwsze dwa dni są bardzo regorystyczne.
Ale jeśli nie spróbuje to nie będę wiedziała :)
Oto cały zestaw i co w nim jest:
Dwie butelki każda po 1 litrze aloesu naturalnego 
Opakowanie proszku do robienia shake z mlekiem roślinnym
3 listki tabletek z wyszczególnionymi porami dnia 
9 sproszkowanych błonników do rozrobienia z woda 
Miara do pomierzenia swojego ciała
Shaker razem z miarka
Książeczka do zapisania swoich przed i po swoich wyników
Jak również każdy dzień po kolei co trzeba zrobić jakie.
Propozycje shake  jak również przepisy.
No i dozwolone owoce i warzywa.
To tylko 9 dni to chyba dam rade :)
Trzymać za mnie kciuki więcej na stronce FB https://www.facebook.com/fitinlondon/







niedziela, 1 stycznia 2017

Z nowym rokiem......


Witam w Nowym Roku 2017 
Oj mało mnie tutaj z czasem ciężko aby zdążyć wszystko zrobić :D
No ale zawsze co jakiś czas tu coś nasmaruje :D
Dzisiaj z okazji tego Nowego Roku postanowiłam napisać o moim nowym nabytku :)
Dokładnie kupiłam go 19 grudnia zrobiłam sobie prezent na święta.
Laptop Lenovo Inter Core i3 kolor fioletowy ;)
No ale po przyniesieniu do domu stwierdziłam że jednak go nie będę otwierać bo nóż widelec będą od 26 grudnia jakieś promocje i może wymienię na lepszy. 
Tak też wiec czekałam do 26 grudnia aby może coś lepszego wynaleść. 
No i na moje szczęście albo i nie znalazłam tez Lenovo ale i7 fakt droższy ale lepszy no i srebny. Powiem ze plany wymiany laptopa były już od pażdziernika ale najpierw miał to być  komputer stacjonarny. Jeden do wszystkiego tez można na raty wziąść no to czemu nie. No ale przecież będę leciała na egzaminy to co wezmę komputer stacjonarny ?0
No przecież że nie więc odpuściłam, ale myśl powróciła przed świętami bo wiedziałam że na prezent od reszty nie mam co liczyć. Dlatego tez postanowiłam go kupić a raczej wziąść na raty. Sama sobie zrobiłam prezent i sama sobie go spłacę. Tak wiec przywiozłam  go 26 grudnia  do domu  i tak czekał na wielkie otwarcie na które nie byłam gotowa. Pierwszy raz mi się tak zdarzyło że nowej zakupionej rzeczy nie otworzyłam od razu. Ja naprawdę jestem uparta jak osioł tylko szkoda że nie we wszystkich dziedzinach. 
No ale dzisiaj już go otworzyłam mój nowy ładniusi laptop i bardzo mi się podoba mam nadzieje że długo będzie mi służył. Wpisy na blogu może będą częściej się pojawiać ;)
Własnie zapoznaje się z klawiatura smarując wpis :D
A tak się prezentuje mój nowy nabytek :D
FIT IN LONDON



WAKACJE !!!!

NARESZCIE !!!!! Rok szkolny się skończył jupi jupi mogę odpocząć od codziennego prowadzania syna do szkoły 😜 Bo o wa...