niedziela, 26 października 2014

26 Pażdziernika 2014


1093832_10152341756050563_5776220747252933883_o

 

Jakiś czas temu podjełam walke o lepszą siebie i o lepsze samopoczucie i nie chodzi o to żeby w miesiąc czy dwa zgubic 20kg ale żeby pokazać ze można od czegos zaczać. A potem to robić do końca życia z miłości, z pasji. Bo zdrowe jedzenie i treningi czy bieganie stają się uzależnienem ale tym dobrym :) To nie jest dieta na chwile to tryb życia i to nie jest za karę. Ja chcę tak jeść i to mój wybór lepiej sie czuje i mam wiecej energii a to chyba samo mówi za siebie :)  Nie jestem ani 20 latką, an 30 latką ale już prawie           40 latką ale czy to ma znaczenie? Nie !!! Jak chcesz coś zmieć to nie jest istotne w jakim wieku się zaczyna bo robi sie to dla siebie i chce sie coś  osiągnąć :) Zaczełam ćwiczyć to jeszcze ok ;)no ale zaczełam jeszcze biegać a to już jest nie lada wyczyn w moim wykonaniu. Od prawie 20 lat ktoś próbował mnie namówić ale stanowczo mówiłam że NIE LUBIE BIEGAĆ! I chyba włąśnie w tym rok z czystej ciekawości jak to będzie a spróbuje, co mam do stracenia nic a wiele mogę zyskać. Początki są trudne jak wiadomo we wszystkim ja chodziłam biegać rano trochę żeby nikt mnie nie widział bo o 6:00-6:30 nie ma takiego ruchu. Teraz biegam pomiedzy 9:00 a 10:30 kiedy dziecko jest w przedszkolu i coraz bardziej mi sie to podoba. A wszystkie osoby które widzę jak biegają młodsi czy starsi dają mi jakąś motywacje :)  I choć nie biegam nie wiadomo ile i jakie dystanse to po mału wydłużam dystans. Marzy mi się przebiec 5km bez marszu samego biegu jestem na dobrej drodze żeby to osiągnąć. 


Pozdrawiam Fit n London

Wasza Ania

sobota, 11 października 2014

Spotkanie z Joanną Brzezińska

11 Pażdziernik

Dokładnie miesiac temu byłam na urlopie w Polsce, spędziłam miło czas u swojej przyjaciółki z podstawówki. Tak tak są jeszcze takie przyjażnie aż ciężko w to uwierzyć. To był wyjątkowy urlop zaplanowany dużo szybciej, a właśnie 11 września o 6:05 jechałam do Warszawy na spotkanie z Joanna Brzezńską. Spotkanie odbyło sie w HILEVEL CENTER.

Joasia jest miłą,ciepłą i sympatyczną osobą, pierwszy raz się znią widziłam w realu zawsze tylko komunikowałyaśmy sie na FB. To dzięki niej zaczełam cos ze soba robić, chociaż nie jest łatwo. Bo w nie najlepszym okresie mojego zycia to wszystko powstaje i sie dzieje: ale może właśnie dlatego mam coś ze sobą robić. Właśnie wtedy kiedy najbardziej nie chcę. Wtedy kiedy nie mam chęci na nic. Kiedy najlepiej bym sie zaszyłą w domu z tabliczką czekolady albo dwiema.

Spotkałyśmy sie, Aska przeprowadziłą ze mną wywiad skonsultowałą wyniki badań. Prześledziliśmy dietę a w szczególnosci co zjadam oprócz diety? Dostałąm wytyczne  co dodać a co kategorycznie wywalić, no ale z tym wywalaniem jest bardzo ciężko. Zrobila pomiary ciałą i wagi a nawet zdjęcia w bieliżnie, i nadszedł czas na wylewanie potu.

                                       TRENING FIT AND SLIDE

Dopiero przy Aśce dowiedziaąłm sie ile błedow popełniam robiąć każde cwiczenie po kolei i każdy blog.  Powtarzałam i powtarzałam a jak było w miarę dobrze to Aśka nagrywał. Do obejrzenia na Facebooku na mojej stronce. 100% lepiej sie ćwiczy przy trenerze który koryguje wszystkie błędy a moje to:

- ręce pod barkami

- plecy wyprostowane

- głowa bez ruchu bo za dużo nią ruszam 

- powoli robimy każde cwiczeni

- nogi do boku, zeby nie uciekały pod skosem

- nie ruszać biodrami

- to ja żądzem moim ciałem a nie ono mną

- pamiętać o odechu

Po Fit and Slide zrobiłam jeszcze zestaw 4 ćwiczeń między innymi słynnym Burpee. I byłam wykończona ale zadowolona. A na drugi dzień nie mogłam sie ruszyć takie miałąm zakwasy.To dopiero był TRENING !!! Jeżeli tylko macie okazję to korzystajcie z pomocy fachowców to naprawdę dużo daje. Ja jak tylko będę w Polsce to napewno spotkam sie z Joasią no chyba ze uda mi sie leciec na kolejne warsztaty prowadzone przez Joanne i Dariusza Brzezińskich.

Z pozdrowieniami dla was.

Fit in London

20140911_142005

 

WAKACJE !!!!

NARESZCIE !!!!! Rok szkolny się skończył jupi jupi mogę odpocząć od codziennego prowadzania syna do szkoły 😜 Bo o wa...