Pierwsze podsumowanie

Mija pierwszy miesiac mojej redukcji. No własnie po raz kolejny podjełam probe tym razem z inna dieta wyliczona pod moje potrzeby :) Zakupiony izolat okazał sie strzałem w 10 jak rowniez cała dieta. Po mimo wpadek  czasami nie swiadomych a czasami z ciekawosci w ciagu całego miesiaca waga dzisiaj pokazała -3.600kg. I jak by co niektorzy powiedzieli DUPY NIE URYWA a ja wam mowie ze urywa. Moj wyglad sie poprawil w obwodach tez spadlo po ciuchach czuje ze jest lepiej :) Mysle ze po kolejnym mesiacu bede czula sie jeszcze bardziej pewnie ze swoim wygladem.

Ale zanim zaczoł sie sierpien bylam na malym wypadzie i tam czytałam ta diete przestawialam swoj umysl na to aby  walczyc jak małe dziecko ktore upada i wstaje uczac sie chodzic a tym samym sie nie poddaje. Podjełam pare waznych decyzji i napisałam pare punktow ktore miały mi pomoc w zmianie sytlu zycia i to spowodowalo ze zaczełam w sieprniu walke.
W moich zapiskach w zeszycie mam napisane:
- gubic co miesiac 5% z mojej nadwagi troszke zabrakoło
Ale to nic jutro zaczynam nowy miesiac dieta lekko zmodifikowana i jade z tym wszystkim :)
- zdrowa dieta
Tu moge sie pochwalic i samej sobie pogratulowac DAŁAM RADE CAŁY MIESIAC
- urozmaicone treningi
To tez w moich oczach super był rower, bieganie, trening z obciazeniem

Przez przypadek załapałam sie na sesje online z trenerem personalnym za 1zł. Magda Krzysztoporska - Coach zdrowego stylu życia & Trener personalny Tak sie nazywa pania i tak ja znajdziecie na facebooku :)
 Rozmowa była bardzo przyjemna i wesoła  oczekiwałam od Magdy ze mnie jakos nakreci cos przekarze a tym czasem ona zadawała pytania a ja odpowiadałam. Moje odpowiedzi nie były zwykłymi odpowiedziami one mi uswiadomiły bardzo duzo a nawet wiecej:
- mam siłe do walki
- mam motywacje do cwiczen
- mam odwage do zmian na lepsze
- upor zeby walczyc o siebie
- checi - bo chce pomimo burz
- przyjemnosc z przgotowywania posiłkow nawet jak jest to ( ryz + kurczak + warzywko )
- ciekawosc czy do treningu czy do posilkow
- pozytywne myslenie kazdego dnia
Na pytanie a co bedzie jak sie nie uda osiagnac celu? odpowiedziałam NIE MA TAKIEJ OPCJI WYKASUJ TO PYTANIE
Ale najciekawszą rzecza ktora sobie uswiadomiłam w trakcie rozmowy to to ze nie jadlam słodyczy prawie miesiac nawet nie wiem kiedy czas tak szybko leci :D
Sesja trwała godzine i była naprawde bardzo fajna goraco polecam :)

Jednak zanim skonczył sie miesiac dostałąm ochrzan od kogos kto po czesci mnie motywuje i uwielbiam jej wpisy. Jestem uparta jak OSIOŁ wiem wiem wiem ale dzieki tej mojej upartosci podejmuje proby. Tak jak napisałąm wyzej upadam i sie podnosze ucze sie i walcze ze swoimi słabosciami. Buziaki dla ciebie <3

Wiec kolejny miesiac wiem co robic WALCZYC WALCZYC I JESZCZE RAZ WALCZYC
Fit in London