sobota, 8 listopada 2014

CIACHO !!!

Wczorajszy dzień nie należał do bardzo pracowitych od rana miałam lenia, ani pomysłu na obiad ani checi na porzadki. Robiłam cos tak byle robić plany na bieganie były ale pozniej bo sie umowiłam z koleżanka. Wyszłam z domu z dzieckiem poszlam po spacerować wrocilam po godzinie zjadlam moj dzienny przydzial zdrowego jedzenia napisalam do kolezanki czy idziemy i o ktorej no i sie ubrałam i poszlam. Biegałyśmy i maszerowałysmy prawie 45 minut w towarzystwie jest razniej i mozna pogadac. W drodze powrotnej zaczelo padac i zanim doszlam do domu to bylam juz cał mokra ale troche mnie schlodziło ;). Po powrocie naszlo mnie na wszystko sprzatanie, gotowanie pieczenie. I jak mi ktos powie ze bieganie nie daje sily i jakies mocy to sie z nim nie zgodze ;). No i tak wyczarowałam ciasto  to sernik na zimno troche inaczej.

Paczka biszkoptów okrągłych  pokroiłam na mniejsze

przygotowałąm wiórki kokosowe 100g

żelatyne, syrop z agawy albo stewie

galaretke u mnie wisniowa

wiśnie z kompotu lub mrożone

i najważniejsze mleko kokosowe miałam w puszce ale moze byc w kartonie

20141109_161536

Przygotowanie

Przełożyłam do garnka  bo było dosyć gęste zaczełam podgrzewać dodałam wiórki i syrop z agawy zagotowałam ,

żelatyne rozpuściłam w osobnym garnku i przełam do mleka wymieszalam poczekałam az ostygnie i dodałm biszkopty wymieszałam i wylam na blache wstawiłam do lodówki żeby stężała, położyłam wiśnie i zalałam przestudzoną i tężejąca galaretką. Proste łatwe polecam jak ktoś nie może nabiału.

20141108_195501


Fit in Londyn :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachecam do kometowania :)

WAKACJE !!!!

NARESZCIE !!!!! Rok szkolny się skończył jupi jupi mogę odpocząć od codziennego prowadzania syna do szkoły 😜 Bo o wa...